Tytuł wystąpienia: "Neuropsychologiczny model powstawania dysfunkcji poznawczych w chorobach somatycznych"
Rozwój medycyny, analiza nowych danych klinicznych i ciągłe udoskonalanie metod badawczych pokazały, że funkcjonowanie mózgowia i związany z nim stan psychiki człowieka w istotnym stopniu zależą od funkcjonowania całego organizmu, w szczególności od pracy takich narządów, jak: serce, wątroba, tarczyca, trzustka czy nerki. Prowadzone od wielu już lat badania jednoznacznie dowodzą, że przewlekłe choroby somatyczne (np. nadciśnienie tętnicze, cukrzyca) skutkować mogą rozwojem różnie nasilonych problemów poznawczych i emocjonalnych.Co jednak ważne, problemy te niekoniecznie wynikają z pogarszającej się często wraz z czasem trwania choroby jakości życia. Niejednokrotnie są one bowiem efektem związanych z chorobą specyficznych zmian czynnościowych, które przyczyniają się do nieprawidłowego funkcjonowania ośrodkowego układu nerwowego. Badania z zakresu neuropsychologii medycznej przeżywają aktualnie swój rozkwit. Poza najczęściej analizowaną oceną wpływu choroby sercowo-naczyniowej, choroby nerek czy wątroby na pracę ludzkiego mózgowia, neuropsychologia medyczna zajmuje się także badaniem dysfunkcji poznawczych spowodowanych zaburzeniami ze strony układu odpornościowego (np. w wyniku zakażenia wirusem HIV) czy hormonalnego. Przedmiotem zainteresowań neuropsychologii medycznej są również poznawczo-emocjonalne następstwa COVID-19 czy chorób lub uszkodzeń narządów wewnętrznych, spowodowanych zatruciem przemysłowym (np. tlenkiem węgla). Podczas wykładu zaprezentuję, w jaki sposób wybrane choroby somatyczne i sposoby ich leczenia wpływają na działanie mózgowia, a w efekcie przyczyniają się do zmian funkcjonowania poznawczo-emocjonalnego. Tym samym, ukazany zostanie neuropsychologiczny model powstawania dysfunkcji poznawczych w chorobach somatycznych. Przybliżę także specyfikę prowadzenia badań w zakresie neuropsychologii medycznej (także w wymiarze metodologicznym).
Rozwój medycyny, analiza nowych danych klinicznych i ciągłe udoskonalanie metod badawczych pokazały, że funkcjonowanie mózgowia i związany z nim stan psychiki człowieka w istotnym stopniu zależą od funkcjonowania całego organizmu, w szczególności od pracy takich narządów, jak: serce, wątroba, tarczyca, trzustka czy nerki. Prowadzone od wielu już lat badania jednoznacznie dowodzą, że przewlekłe choroby somatyczne (np. nadciśnienie tętnicze, cukrzyca) skutkować mogą rozwojem różnie nasilonych problemów poznawczych i emocjonalnych.Co jednak ważne, problemy te niekoniecznie wynikają z pogarszającej się często wraz z czasem trwania choroby jakości życia. Niejednokrotnie są one bowiem efektem związanych z chorobą specyficznych zmian czynnościowych, które przyczyniają się do nieprawidłowego funkcjonowania ośrodkowego układu nerwowego. Badania z zakresu neuropsychologii medycznej przeżywają aktualnie swój rozkwit. Poza najczęściej analizowaną oceną wpływu choroby sercowo-naczyniowej, choroby nerek czy wątroby na pracę ludzkiego mózgowia, neuropsychologia medyczna zajmuje się także badaniem dysfunkcji poznawczych spowodowanych zaburzeniami ze strony układu odpornościowego (np. w wyniku zakażenia wirusem HIV) czy hormonalnego. Przedmiotem zainteresowań neuropsychologii medycznej są również poznawczo-emocjonalne następstwa COVID-19 czy chorób lub uszkodzeń narządów wewnętrznych, spowodowanych zatruciem przemysłowym (np. tlenkiem węgla). Podczas wykładu zaprezentuję, w jaki sposób wybrane choroby somatyczne i sposoby ich leczenia wpływają na działanie mózgowia, a w efekcie przyczyniają się do zmian funkcjonowania poznawczo-emocjonalnego. Tym samym, ukazany zostanie neuropsychologiczny model powstawania dysfunkcji poznawczych w chorobach somatycznych. Przybliżę także specyfikę prowadzenia badań w zakresie neuropsychologii medycznej (także w wymiarze metodologicznym).
dr hab. Małgorzata Basińska, prof. UKW
Tytuł wystąpienia: "Syndrom demoralizacji w zmaganiu się z chorobą"
Celem wykładu będzie prezentacja konstruktu „demoralizacji” z perspektywy psychologii klinicznej i psychosomatyki. W 1961 roku Jerome Frank zaobserwował to zjawisko u pacjentów zgłaszających się na psychoterapię. Od tamtej pory jest ono badane i analizowane w różnych kontekstach klinicznych. Pomimo potocznie przyjmowanego wąskiego znaczenia słowa „demoralizacja” definicje w słownikach języka polskiego pozwalają rozumieć je także jako opis stanu psychicznego, w którym osoba utraciła wiarę w sukces i siły do znoszenia trudów związanych z realizacją jej zadań życiowych oraz poczucie odpowiedzialności za ich wypełnienie. Przyjęty współcześnie sposób jej rozumienia pozwala zdefiniować demoralizację jako utratę morale i hartu ducha, jako stan psychiczny obejmujący brak optymizmu i zaufania, zarówno do siebie, jak i innych ludzi. Demoralizacja może mieć różne nasilenie – od niespecyficznego stresu psychicznego do określonego syndromu, w którym osoba doświadcza poczucia bezsensu, beznadziejności i bezcelowości swojego życia, czyli
pustki egzystencjalnej. Łagodna postać stanu demoralizacji jest traktowana jako reakcja homeostatyczna, zaś postać ostra jako stan patologiczny, wymagający leczenia. Zostaną przedstawione modele kształtowania się syndromu demoralizacji, kryteria rozpoznawania i różnicowania oraz wyniki badań prowadzonych na świecie i w Polsce.
Celem wykładu będzie prezentacja konstruktu „demoralizacji” z perspektywy psychologii klinicznej i psychosomatyki. W 1961 roku Jerome Frank zaobserwował to zjawisko u pacjentów zgłaszających się na psychoterapię. Od tamtej pory jest ono badane i analizowane w różnych kontekstach klinicznych. Pomimo potocznie przyjmowanego wąskiego znaczenia słowa „demoralizacja” definicje w słownikach języka polskiego pozwalają rozumieć je także jako opis stanu psychicznego, w którym osoba utraciła wiarę w sukces i siły do znoszenia trudów związanych z realizacją jej zadań życiowych oraz poczucie odpowiedzialności za ich wypełnienie. Przyjęty współcześnie sposób jej rozumienia pozwala zdefiniować demoralizację jako utratę morale i hartu ducha, jako stan psychiczny obejmujący brak optymizmu i zaufania, zarówno do siebie, jak i innych ludzi. Demoralizacja może mieć różne nasilenie – od niespecyficznego stresu psychicznego do określonego syndromu, w którym osoba doświadcza poczucia bezsensu, beznadziejności i bezcelowości swojego życia, czyli
pustki egzystencjalnej. Łagodna postać stanu demoralizacji jest traktowana jako reakcja homeostatyczna, zaś postać ostra jako stan patologiczny, wymagający leczenia. Zostaną przedstawione modele kształtowania się syndromu demoralizacji, kryteria rozpoznawania i różnicowania oraz wyniki badań prowadzonych na świecie i w Polsce.
Tytuł wystąpienia: „Jak być dobrym psychologiem prośrodowiskowym?”
Aby ograniczyć najgroźniejsze skutki postępującego kryzysu środowiskowego niezbędne jest gwałtowne ograniczenie zachowań wpływających negatywnie na naturę. Kluczowym staje się dostarczanie wiedzy z zakresu nauk o zachowaniu, które pozwolą w skuteczny sposób motywować ludzi do działań prośrodowiskowych zarówno na poziomie
indywidualnym, jak i kolektywnym. Potrzeba ta rozpoznawana jest przez działaczy ekologicznych, czy przedstawicieli międzynarodowych ciał doradczych zajmujących się ochroną klimatu (IPCC) czy bioróżnorodności (IPBES). Na gruncie psychologii powstała nowa subdyscyplina – psychologia prośrodowiskowa (conservation psychology), która
aplikuje wiedzę psychologiczną by promować zachowanie prośrodowiskowe. Jednocześnie perspektywa akademickiej psychologii prośrodowiskowej z rzadka tylko przekłada się na rzeczywiste działania chroniące środowisko. Wynika to z kilku powodów:
(1) Niedopasowania perspektywy psychologicznej, która w znaczącej części skupia się na działaniach indywidualnych (oszczędzaniu energii, recyklingu itp.). Zapoznaje za to działania o charakterze systemowym (politycznym), które rzeczywiście mogą się przyczynić do rozwiązania problemów środowiskowych.
(2) Wysokiego poziomu złożoności proponowanych rozwiązań psychologicznych, które trudno jest wykorzystać w rzeczywistych kampaniach społecznych.
(3) Wysokiego poziomu złożoności samych kampanii społecznych, w których oddziaływania trudno jest sprowadzić do pojedynczych czynników psychologicznych.
Pan Doktor podczas wystąpienia postara się pokazać, w jaki sposób ograniczenia te można minimalizować, i jak można skutecznie aplikować wiedzę psychologiczna do rzeczywistej ochrony środowiska.
Aby ograniczyć najgroźniejsze skutki postępującego kryzysu środowiskowego niezbędne jest gwałtowne ograniczenie zachowań wpływających negatywnie na naturę. Kluczowym staje się dostarczanie wiedzy z zakresu nauk o zachowaniu, które pozwolą w skuteczny sposób motywować ludzi do działań prośrodowiskowych zarówno na poziomie
indywidualnym, jak i kolektywnym. Potrzeba ta rozpoznawana jest przez działaczy ekologicznych, czy przedstawicieli międzynarodowych ciał doradczych zajmujących się ochroną klimatu (IPCC) czy bioróżnorodności (IPBES). Na gruncie psychologii powstała nowa subdyscyplina – psychologia prośrodowiskowa (conservation psychology), która
aplikuje wiedzę psychologiczną by promować zachowanie prośrodowiskowe. Jednocześnie perspektywa akademickiej psychologii prośrodowiskowej z rzadka tylko przekłada się na rzeczywiste działania chroniące środowisko. Wynika to z kilku powodów:
(1) Niedopasowania perspektywy psychologicznej, która w znaczącej części skupia się na działaniach indywidualnych (oszczędzaniu energii, recyklingu itp.). Zapoznaje za to działania o charakterze systemowym (politycznym), które rzeczywiście mogą się przyczynić do rozwiązania problemów środowiskowych.
(2) Wysokiego poziomu złożoności proponowanych rozwiązań psychologicznych, które trudno jest wykorzystać w rzeczywistych kampaniach społecznych.
(3) Wysokiego poziomu złożoności samych kampanii społecznych, w których oddziaływania trudno jest sprowadzić do pojedynczych czynników psychologicznych.
Pan Doktor podczas wystąpienia postara się pokazać, w jaki sposób ograniczenia te można minimalizować, i jak można skutecznie aplikować wiedzę psychologiczna do rzeczywistej ochrony środowiska.
Tytuł wystąpienia: "Metoda pośredniej oceny szczerości: szanse, pułapki i możliwości dalszego rozwoju"
Od wielu lat prowadzone są próby opracowania skutecznej metody oceny szczerości. Poziom trafności wykrywania kłamstwa na podstawie wskaźników behawioralnych nadal pozostawia jednak wiele do życzenia. Jedną z metod, która wzbudzała nadzieje badaczy jest tak zwana metoda pośredniej oceny szczerości. Wyniki części badań sugerowały bowiem, że oceny innych niż szczerość wrażeń dotyczących nadawcy komunikatu i samego komunikatu, mogą prowadzić do skuteczniejszego odróżniania kłamstwa od prawdy niż bezpośrednia decyzja o tym, czy dana osoba kłamie czy mówi prawdę. Nie jest to jednak metoda pozbawiona wad.
Celem wykładu będzie przybliżenie samej metody pośredniej oceny szczerości, jej zalet i wątpliwości z nią związanych. Przedstawione zostaną również wskazówki do dalszych badań, dzięki którym możliwa byłaby jednoznaczna odpowiedź na pytanie o to, czy metoda pośrednia stanowi szansę na wyższą skuteczność wykrywania kłamstwa, czy też jest to technika bez możliwości praktycznego zastosowania.
Od wielu lat prowadzone są próby opracowania skutecznej metody oceny szczerości. Poziom trafności wykrywania kłamstwa na podstawie wskaźników behawioralnych nadal pozostawia jednak wiele do życzenia. Jedną z metod, która wzbudzała nadzieje badaczy jest tak zwana metoda pośredniej oceny szczerości. Wyniki części badań sugerowały bowiem, że oceny innych niż szczerość wrażeń dotyczących nadawcy komunikatu i samego komunikatu, mogą prowadzić do skuteczniejszego odróżniania kłamstwa od prawdy niż bezpośrednia decyzja o tym, czy dana osoba kłamie czy mówi prawdę. Nie jest to jednak metoda pozbawiona wad.
Celem wykładu będzie przybliżenie samej metody pośredniej oceny szczerości, jej zalet i wątpliwości z nią związanych. Przedstawione zostaną również wskazówki do dalszych badań, dzięki którym możliwa byłaby jednoznaczna odpowiedź na pytanie o to, czy metoda pośrednia stanowi szansę na wyższą skuteczność wykrywania kłamstwa, czy też jest to technika bez możliwości praktycznego zastosowania.